- Jeszcze nie odleciały od nas ptaki z północy, takie jak śnieguły, górniczki i jemiołuszki, a już przyleciały zwiastujące nastanie wiosny żurawie, skowronki, czajki i dzikie gęsi. Żurawie pojawiły się u nas już pod koniec lutego - mówi Andrzej Różycki z Poleskiego Parku Narodowego.
Poleski Parku Narodowy jest największą ostoją żurawi. Żurawie podobnie jak łabędzie tworzą pary na całe życie. Ciekawostką jest fakt, że samce, co roku wiosną po przylotach adorują samice, wykonując skomplikowany taniec godowy i wydając przy tym charakterystyczny głos zwany klangorem.
Śniegu jest coraz mniej. W wielu miejscach na polach już widać zaoraną jesienią ziemię, w innych zieleniącą się oziminę. Takie miejsca w poszukiwaniu pożywienia odwiedzają już gęsi i żurawie.
- Na naszych polach żerują czesto żurawie, gdyż położone są w pobliżu Poleskiego Parku Narodowego. Pierwsze żurawie już się u nas pojawiły. Zaczynają też kwitnąć pierwiosnki, a hiacynty już wychodza z ziemi i lada moment zakwitną. Robi się coraz bardziej wiosennie - mówi Bożena Deniszczuk, wójt gminy Wierzbica.
Na wierzbach i osikach nabrzmiały już pąki i lada moment obdarzą nas pierwszymi baziami.
W ogrodach i parkach zaczynają pokazywać się śnieżyczki, przebiśnieg i śnieżyce wiosenne oraz różnorodne gatunki krokusów.
Nieco później w lasach Poleskiego Parku Narodowego pojawią się pierwsze przylaszczki pospolite, a na torfowiskach zakwitną wełnianki pochwowate. Wtedy możemy mieć pewność, że wiosna już nas nie opuści.
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?